środa, 4 listopada 2015

Zimowe inspiracje szydełkowe

Zima zbliża się z każdym dniem. Jesień dość długo rozpieszcza nas pogodą, jest wyjątkowo ciepło i pogodnie. I oby było tak jak najdłużej. Jednak po ostatnich latach zaczęłam już tęsknić za śniegiem. Być może dlatego, że żal mi moich dzieci. Jak tak dalej będzie to córka śnieg będzie znała tylko z opowieści. A syn? Jak już przestał chorować przez cały sezon zimowy też chętnie by się pobawił w śniegu.
A co to wszystko ma wspólnego z szydełkiem? Otóż, istnieje niesamowicie dużo śliczności które można wykonać na szydełku właśnie na tę porę roku! Dzisiaj przedstawię Wam moje zestawienie ciekawostek, inspiracji związanych z zimą. Zapraszam do zapoznania się z moim zdaniem!


1) Coś ciepłego do ubrania:
Źródło
Bardzo popularny kołowiec. Ten jest w stonowanym kolorze, ale na pewno równie pięknie będzie się prezentował przy melanżowej włóczce. Kolorem zawsze warto się pobawić i rozjaśnić zimowe pochmurne dni. Bezpłatny opis znajduje się na stronie Garnstudio (klik). Ogólnie polecam cały portal garnstudio. Piękne wzory, inspiracje. Zarówno do domu jak i do ubrania.

2)
dziękuję za możliwość wykorzystania zdjęcia - źródło
Luźna czapka wykonana na szydełku. Cała uroda tej czapki jest w jej prostocie plus do tego ładne wykonanie i równe słupki! Jeśli jesteście ciekawi, jak ją wykonać - zapraszam na stronę autorki: www.senmai.pl Znajdziecie tam wiele pomysłów zarówno do samodzielnego kreatywnego wykonania, jak i kuchennych. A jeśli nie macie pomysłu, co dziś robić z dzieckiem, to poszperajcie dobrze, na pewno jakiś pomysł przypadnie Wam do gustu.

3) Komin zaplątany na rękach :)
A teraz coś dla tych, którzy uważają, że szydełkiem nie potrafią. Macie ręce? Lubicie je i potraficie się nimi posłużyć? To spróbujcie zrobić sobie komin przy pomocy rąk właśnie!
źródło
Jeśli chcecie umieć więcej, to zapraszam Was na stronkę Ma i Bla . Efekt przechodzi wszelkie wyobrażenia. Sama jeszcze nie próbowałam, ale chętnie sobie zamotam taki szyjogrzej. Czekam tylko na moment, kiedy będę mogła zaopatrzyć się w odpowiednią włóczkę. Grubaśną włóczkę ;)

4) Coś dla domu. Zimno na dworze, wiatry, deszcze lub śnieg z deszczem. To wszystko nie sprzyja nam na dworze. Dlatego w zimowe i późnojesienne wieczory chętnie zaszywamy się w ulubionym kącie, przykryci kocem z książką/ szydełkiem/ drutami i innymi przyjemnościami. Tak... słowo klucz to koc. W internecie istnieje mnóstwo zdjęć samych cudowności.
Ja robiłam taki malutki dla córeczki, ale większy też przecież się da :)
Piękne koce można znaleźć na wspomnianej wyżej stronie Garnstudio. Przykładowe pomysły znajdują się także tutaj: klik. Ostatnio bardzo podobają mi się koce wykonane według tego wzoru:
źródło
Myślę, że na dzisiaj wystarczy. Zapraszam po kolejne inspiracje, tym razem będzie coś o zbliżających się świętach..

1 komentarz: